Kalendarz
pn |
wt |
sr |
cz |
pt |
so |
nd |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
06 |
07 |
08 |
09 |
10 |
11 |
12 |
13 |
14
|
15 |
16 |
17 |
18 |
19 |
20 |
21 |
22 |
23 |
24 |
25 |
26 |
27 |
28 |
29 |
30 |
31 |
01 |
02 |
03 |
04 |
05 |
Archiwum 14 maja 2005
cwicze i to dosc ciezko ;-). jestem tym bardzo zmeczona, ale czuje coraz wyrazniejsze skutki ;-)))). to bardzo dobrze bo mam zamiary wrócić na kurs (nie wiem kiedy, ale wróce) tzn zamiary, zamiarami, ale jeszcze wszytkiego z ksiazki sie nie nauczyłam (zostawiłam ją w drugim houseie) ale cóz poczekam jeszcze troszke, w koncu czekam juz dwa lata. samopoczucie moje extra bo przyjdą do mnie kolezanki na weekend (nie ten) ale zawaliłam wczoraj, tzn nie było mnie w domu o ósmej, bardzo sie wsciekałam za to, ale juz mi przeszło, no normalnie musiałam jechac do Gliwic (a dokładnie za Gliwice) no ale cóz byłam w domku ok dziewiątej ( :-(( ). nedzna notka??? no chyba tak, ale gdzies powsciekac sie musiałam. dla mnie to dobrze, gorzej dla was ;-). ale spadam obiadek woła....
pozdroffionka i pseplosinki. Ztmztm.
Kochanie...
Miłość jest jak ocean w czasie burzy. Wznosi się i porywa nas pod chmury... to znów opada i topi nas w otchłani. Nieprzerwane pasmo upadków i wzlotów. Czyż nie takie jest życie? Jak w piosence: "Na środku drogi i nie na szczycie...nigdy ostatni i nigdy pierwszy... to chyba śni Ci się życie..." A ja bym chciał być wciąż z Tobą pod chmurami, nad chmurami, w chmurach... i będziemy tam tylko dla siebie. Kocham Cie... wciąż mocniej...
Ztmztm