tak jak w nagłówku mam zły humor, bo sie nie wyspałam, bo mojego Misia nie było dzis w szkole, bo nic mi sie nie chce, bo boli mnie kręgosłup(to wina w-fu bo musiałam biegac(na 600m) i przewroty robic, kompletne dno). mam doła i to czystego i jeszcze do tego moja kolezanka nie chciała podniesc tylka ze mną do biblioteki, ale jutro bedzie lepiej (dajmy na to(ale nie ma historyczki, a my oglądamy mdły film o sexie) kompletne dno a do tego nudny!!! muse jescze posprzatac swince ( nie chce mi sie). musze konczyc ten załosny wpis...
Postroffionka. Ztmztm.
Dodaj komentarz